I znowu Ja
Komentarze: 5
Siemka. Znowu nic nie pisalem. To teraz postanowiłem napisać coś dłuszego żeby wam się czytać odechciało.
Z Anką wszystko wpożądku Pogodziliśmy się i znowu jesteśmy razem. A stało to się tak że dzowiedziłem się ze jest chora. To do niej poijechałem zawiozłem lekarstwa. Zajołem się nią i się pogodziliśmy. Postanowiłem zabrać ją do lekarza, nie chciała zaprowadziłem ją tam siłom. Ale to dobrze. Bo lekarz powiedział z\że przyszła w samomo pore inaczej by się skączyło gorzej. Tylko był problem trzeba kupić lekarstwa a tu kasy nie ma. Więc Przemuś wymyślił ze zastawi telefon do lombardu dostałem za niego 30zł akurat na lekarstwa. Kupiłem Te lekarstwa i odwiozłem ją do domu. oczywiście zostałem u niej na noc. Pojechałem w czwartek a wróciłem od niej w Niedziele. Przez te dni było spoko bez kłutni bez foch było jak dawniej. W domu dostałem opieprze ze tak długo mnie nie było ale jak się okazało zaraziłem się Od Ani. W poniedziłek razem pośliśmy do lekarza. Znowu teydzień wolego do szkoły.... Pod wieczur wpadli do mnie kumpe oczywiście przyniesłi prowiant. Jeden się schlał i wkurzył Anie. I o tego momentu zaczeły się problemy znowu zaczeliśmy się kłucić. Dzisiaj było ostra kłutnia Aż musieli nam pomuc. Udało się była zgoda ale tylko na kilka godziń i znowu to samo. Teraz siedze wkurzony i pisze wam to wszystko. Nie mam pojęcia co zrobić. Mam już tego dosyć na wet o błachostki się kłucimy. Postanowiłe ze dam jej czas na poprawe w tym czsie jak ja też postaram się porawić ale jak nam się nie uda to koniec. Wole teraz pocierpieć niż pózniej cierpieć całe życie.
Chyba ze ktoś z was mi doradzi co można jeszcze zrobić. :((((((((((
Dobra kończe Pozdro dla wiernych czytelników.
Dodaj komentarz